Smartfony z LTE za mniej więcej 800 złotych

W tym teście zebraliśmy kilka telefonów, a wszystkie mają ze sobą bardzo wiele wspólnego. Przede wszystkim łączy je obsługa LTE, która dla wielu osób jest coraz ważniejsza. Po drugie – cena. Większość z siedmiu przedstawionych urządzeń kosztuje w sklepach około 800 zł, a w witrynach aukcyjnych – nawet około 600 zł. Średnio kilkadziesiąt złotych więcej trzeba zapłacić za Sony SP i HTC Desire 610, a odrobinę mniej – za model Alcatel OneTouch Idol 2 mini S. Różnice są jednak stosunkowo małe. Po trzecie, wszystkie mają bardzo zbliżone parametry. Sześć z siedmiu ma ten sam czterordzeniowy procesor Qualcomma ze zintegrowanym modemem LTE Cat. 4. Pięć z siedmiu ma ekran o rozdzielczości 960 × 540. Sześć z siedmiu ma aparat o rozdzielczości 8 MP i nagrywający wideo w rozdzielczości Full HD. Wszystkie mają 8 GB wbudowanej pamięci, 1 GB pamięci operacyjnej, slot na kartę pamięci, akumulator o pojemności co najmniej 2000 mAh i system Android w wersji 4.3 lub nowszej. Najbardziej wyróżnia się tu Xperia SP, ale jest to model ubiegłoroczny, który posłużył za punkt odniesienia i „ciekawostkę przyrodniczą”. Kusi ekranem HD i bardzo wydajnym procesorem, ale nie należy do nowej fali względnie tanich i niemal bliźniaczo podobnych do siebie „czterordzeniowców” z LTE, do której można zaliczyć pozostałą szóstkę, czyli modele: Alcatel OneTouch Idol 2 mini S, HTC Desire 610, Huawei Ascend G6, LG G2 mini, Motorola Moto G 4G oraz Sony Xperia M2. Który z nich jest najlepszy w swojej klasie?

Co z Samsungiem i platformą Windows Phone?

Łatwo zauważyć, że w stawce zabrakło jakiegokolwiek smartfona Samsunga i jakiegokolwiek z systemem Windows Phone. Głównie dlatego, że na razie nie ma na rynku żadnego „samsungofona” ani „okienkofona”, który można by nazwać bezpośrednią konkurencją dla sprzętu zebranego w tym teście. Najtańszy smartfon Samsunga z LTE to Galaxy Core LTE, ale to urządzenie trochę niższej klasy. Wyżej w hierarchii jest ubiegłoroczny Samsung Galaxy S4 mini, lecz jest on już trochę leciwy i jego cenie sklepowej bliżej do 1000 zł niż założonych 800 zł. W przypadku Windows Phone do wyboru jest albo Lumia 635 (sprzęt pozycjonowany jednak odrobinę niżej), albo Lumia 925, za którą trzeba zapłacić nawet ponad 1000 zł. Prawdziwym rywalem obecnych w naszym teście modeli będzie pokazana na targach IFA Lumia 735, na którą jeszcze trzeba trochę poczekać (a później zapewne będzie trzeba poczekać kilka tygodni, aż jej cena zejdzie do rozsądnego poziomu).