Fallout 4

Fallout 4 to już trzeci Fallout, w którym możemy oglądać wirtualny świat oczami bohatera. Wprowadzenie trzeciego wymiaru do tego uniwersum znacznie zmieniło poziom interakcji gracza z otoczeniem. Postapokaliptyczny klimat smakuje realistyczniej, gdy patrząc z perspektywy oczu, przeszukujemy piwnice i podziemia w poszukiwaniu amunicji, leków czy po prostu jedzenia. Pod tym względem, począwszy od trzeciej części serii (czyli pierwszej, w której gramy z perspektywy FPP), twórcy nie zawiedli. Wielki świat, który mimo wszechobecnej szarzyzny wcale nie jest szablonowy, ogromna liczba zadań głównych i pobocznych oraz historia, na którą wpływ może mieć niemal każda rozmowa, sprawiają, że gra pochłania jeszcze bardziej.

Do stworzenia tak ogromnego świata wykorzystano silnik Creation Engine, doskonale znany chociażby z wydanego 4 lata temu Skyrima. Podobieństw nie trzeba szukać daleko.