SteelSeries Apex M500 kontra Roccat Suora – porównanie dwóch klawiatur mechanicznych

SteelSeries Apex M500 – dane techniczne

• przełączniki mechaniczne Cherry MX Red
• liniowy skok do 4 mm z punktem aktywacji na 2 mm
• siła nacisku – 45 g
• trwałość przełączników: 50 mln wciśnięć
• możliwość przeprogramowania każdego klawisza
• pełny antyghosting
• podświetlenie w kolorze niebieskim
• waga: 1,24 kg
• wymiary: 440 mm × 136 mm × 39 mm
• przewód o długości 2 m.

Roccat Suora – dane techniczne

• przełączniki mechaniczne TTC Brown
• nieliniowy skok do 4 mm z punktem aktywacji na 2 mm
• siła nacisku: 45 g
• cztery dodatkowe klawisze nad blokiem numerycznym
• możliwość przeprogramowania każdego klawisza
• pełny antyghosting
• podświetlenie niebieskie
• waga: 1,4 kg
• wymiary: 430 mm × 125 mm × 41 mm
• przewód o długości 2 m.

Zestawy

Obie klawiatury są tak samo pakowane: w proste kartonowe pudła, bez użycia żadnych dziwnych wkładek. Jest tak dlatego, że w obu zestawach dołączono tylko instrukcję szybkiego startu.

SteelSeries Apex M500 – materiały, jakość wykonania

Obudowa modelu Apex M500 składa się z dwóch głównych elementów: wierzchu, który tworzy jeden element z brzegami, i spodu. Wierzch jest wykonany z lekko połyskującego chropowatego plastiku. Jego powierzchnia wydaje się dość odporna na zabrudzenia i zarysowania, chociaż wygląda on raczej przeciętnie.

Spód także zrobiono z plastiku, ale mamy wrażenie, że użyto lepszego tworzywa niż w wierzchniej części. Zastosowano w nim kanały, które pozwalają wyprowadzić przewód z dowolnej strony klawiatury. Kanały dość dobrze trzymają wciśnięty w nie kabel.

Na spodzie M500 producent umieścił gumowe stopki oraz rozkładane tylne nóżki. Na nich również znajduje się warstwa przeciwpoślizgowej gumy. Mogłyby rozkładać się pod nieco większym kątem; teraz potrafią się złożyć w wyniku lekkiego przesunięcia klawiatury do tyłu.

Jakość spasowania tych elementów jest wzorowa.

Przełączniki Cherry MX Red umieszczono w metalowej płycie pomalowanej na niebiesko. Zrobiono to bardzo precyzyjnie – nie stwierdziliśmy żadnego luzu. Dzięki dobremu spasowaniu obudowy i zastosowaniu metalowej płyty konstrukcja jest bardzo sztywna. Nie skrzypi podczas „wykręcania” i nie ugina się nawet wtedy, gdy się ją mocno naciśnie na środku.

SteelSeries Apex M500 jest wyposażona w nieodłączany przewód o długości 2 m. Nie ma on dodatkowego oplotu, ale jest całkiem gruby i elastyczny.

Kapsle (nasadki klawiszy) są dość standardowe. Wydają się dobrze wykonane i trwałe. Znaki wypalono laserem, co zapewnia im dużą trwałość.

Stabilizatory dużych klawiszy znalazły się pod płytą (Cherry – bezpośrednio pod nasadką). Ułatwia to zakładanie nasadek, na przykład po czyszczeniu klawiatury.

Podświetlenie w modelu Apex M500 jest jednokolorowe. Diody dobrze doświetlają zarówno znaki główne, jak i dodatkowe. Dzięki niebieskiemu kolorowi płyty podświetlenie wygląda dość efektownie. Jego kolor wpada jednak lekko w fiolet i przy mocnym natężeniu światła może być męczący dla oczu.

Roccat Suora – materiały, jakość wykonania

Obudowa modelu Roccat Suora składa się z dwóch głównych elementów: wierzchu, który tworzy jeden element z brzegami i płytą nośną, oraz spodu. Wierzch wykonano z metalu, który wygląda na anodyzowane aluminium. O dziwo, jest dość odporny na zarysowania.

Spód zrobiono z plastiku, ale mamy wrażenie, że jest on dość przeciętnej jakości, zwłaszcza na tle porządnego wierzchu. Zamontowano na nim przeciwpoślizgowe stopki, a w tylnej części znajdują się rozkładane nóżki z gumą na końcach.

Jakość spasowania tych elementów jest bardzo dobra. Co prawda jest widoczny uskok, ale linia łączeń jest regularna, a krawędzie – precyzyjnie wykończone.

Suora jest wyposażona w nieodłączany przewód o długości 2 m. Biegnie on w ochronnym oplocie, co zwiększa jego odporność na zużycie. Pomimo niewielkiej grubości jest bardzo sztywny.

Kapsle (nasadki klawiszy) są dość standardowe. Wydają się dobrze wykonane i trwałe. Znaki wypalono laserowo, co zapewnia im dużą trwałość.

Przełączniki TTC umieszczono w metalowej płycie, która zarazem jest górną częścią obudowy. Wygląda to całkiem oryginalnie, chociaż z tym rozwiązaniem spotkaliśmy się już wielokrotnie. Przełączniki zamontowano w gniazdach bardzo precyzyjnie, bez żadnego luzu.

Stabilizatory dużych klawiszy znajdują się, niestety, na zewnątrz, nad płytą (Costar – bezpośrednio pod nasadką). Utrudnia to zakładanie nasadek, na przykład po czyszczeniu klawiatury.

Podświetlenie jest jednokolorowe. Diody dobrze doświetlają zarówno znaki główne, jak i dodatkowe. Dzięki umieszczeniu diod wyżej, niż znajduje się płyta z przełącznikami, wokół klawiatury pojawia się ciekawie wyglądająca poświata. Podświetlenie w tym modelu ma jednak wadę, związaną z brakiem kontrolek klawiszy Lock. I tak, gdy dany klawisz pozostaje nieaktywny, nie jest podświetlany, a po aktywowaniu świeci się jak pozostałe. Dlatego podczas normalnego użytkowania najczęściej dwa–trzy klawisze będą ciemne (Caps, Ins, Scr).

SteelSeries Apex M500 oraz Roccat Suora – ergonomiczność, testy

SteelSeries Apex M500 oraz Roccat Suora to klawiatury o bardzo prostej konstrukcji. Obie mają bardzo wąskie ramki, są wolne od wszelkich ozdobnych wstawek i nie zapewniają podpórki pod nadgarstki. Obie mają z tyłu wysuwane nóżki, które ustawiają powierzchnię klawiszy pod zbliżonym kątem. Różnią się dwoma szczegółami: funkcjami dodatkowymi klawiszy oraz rodzajem przełączników.

W Apex M500 klawisze F5–F12 mają przypisane dodatkowe funkcje kontroli podświetlenia i multimedialne. Jak widać na poniższym zdjęciu, nie ma w nich nic nadzwyczajnego.

Nieco lepiej wygląda to w modelu Suora. Tutaj również F5–F12 mają podwójną funkcję, ale Roccat dodatkowo przypisał po dwie funkcje klawiszom nad strzałkami.

Ponadto nad blokiem numerycznym umieszczono cztery dodatkowe klawisze, również oparte na przełącznikach mechanicznych, służące do kontroli głośności i blokowania klawisza „Windows” (Game Mode).

Przełączniki zastosowane przez SteelSeries, klasyczne Cherry MX Red, są znane wielu zwolennikom klawiatur mechanicznych. Cechują się liniowym skokiem i bardzo małym oporem. Przełączniki TTC, zastosowane przez Roccata, są natomiast dość rzadko spotykane. My zetknęliśmy się z nimi po raz pierwszy. Brązowy kolor tłoczka sugeruje, że powinny mieć podobną charakterystykę działania jak Cherry MX Brown. I rzeczywiście – chociaż nie w stu procentach. Podczas pisania zapewniają minimalnie wyraźniej wyczuwalny moment aktywacji i są trochę głośniejsze.

Gdybyśmy na skali 1–10 na jednym końcu postawili MX Brown (1), a na drugim MX Blue (10), to przełączniki TTC trzeba by umieścić gdzieś w okolicach trójki. Zawsze gdy na rynek trafia jakikolwiek zamiennik oryginału, pojawia się obawa o jakość. Gdy przyjrzeliśmy się dokładniej tłoczkom oraz sposobowi, w jaki pracują, musieliśmy przyznać, że zrobiono je wzorowo. Tłoczki nie mają luzów, a podczas wciskania poruszają się płynnie, każdy z takim samym oporem.

SteelSeries Apex M500 kontra Roccat Suora – podsumowanie

Porównanie dwóch urządzeń i wyłonienie zwycięzcy jest dość proste. Gorzej, jeśli są to dwie bardzo podobne konstrukcje. Zarówno Apex M500, jak i Suora to dość ciekawe produkty, które mają wiele zalet, jak i kilka pomniejszych wad. Żadna z nich nie jest jednak ewidentnie lepsza od drugiej.

Zadecydują więc upodobania i cena. W dniu publikacji tego artykułu Suora kosztuje 429 zł, a M500 – 489 zł. Jest to więc różnica adekwatna do różnicy w cenie przełączników poszczególnych marek. Wiadomo, że Cherry są droższe. Tak czy inaczej, TTC, jeśli nie liczyć odmiennej charakterystyki działania, sprawują się równie dobrze jak oryginały.

Dlatego decyzję musimy pozostawić Czytelnikom. Przypominamy zarazem o istnieniu licznych rywali dostępnych w zbliżonej cenie, chociażby z obozu Cooler Mastera.

Do testów dostarczył: SteelSeries

Cena w dniu publikacji (z VAT): 489 zł

Do testów dostarczył: Roccat

Cena w dniu publikacji (z VAT): 429 zł