Lenovo Yoga 720-13 to laptop konwertowalny z ekranem o przekątnej 13,3 cala. Konwertowalny oznacza, że urządzenie pełni funkcję zarówno typowego komputera przenośnego, jak i tabletu – prawie że tradycyjnego. Yoga działa pod kontrolą systemu Windows 10 Home, a jej sercem jest niskonapięciowy procesor Intel Core i7-7500U, współpracujący z 8 GB pamięci operacyjnej (RAM). Cena takiej konfiguracji z nośnikiem SSD o pojemności 256 GB wynosi około 4399 zł, ale jest dostępna także tańsza, z Core i5-7200U, za 4000 zł.
Lenovo Yoga 720-13 to sprzęt bardzo stylowy i lekki (waży tylko 1,29 kg). Lenovo w danych technicznych informuje, że grubość obudowy to 14,3 mm, jednak ta wartość nie uwzględnia stopek i rzeczywista grubość Yogi to 16 mm. Obudowa jest koloru grafitowego, dzięki czemu odciski palców nie są zbyt widoczne. Górna część panelu roboczego i klapa matrycy są wykonane z aluminium, a spód – z grafitowego plastiku. Niestety, panel roboczy potrafi się ugiąć pod ciężarem dłoni. Spasowanie elementów jest dobre, ale w naszym egzemplarzu z prawej strony zaraz pod czytnikiem linii papilarnych stwierdziliśmy skrzypienie konstrukcji pod naciskiem. Wygląda na to, że egzemplarz testowy nie został poprawnie złożony. Jeśli chodzi o konwertowalność, nic się nie zmieniło względem poprzedników. W nowym modelu też zastosowano zawias, którego zakres pracy wynosi 360 stopni. Pozwala to odchylić cały panel roboczy za ekran. Wtedy zarówno płytka dotykowa, jak i klawiatura są wyłączane i do dyspozycji pozostaje dotykowy ekran.
Zestaw złączy jest dość skromny, jednakże i tak jest lepiej pod tym względem niż choćby w nowych modelach z serii MacBook Air.
Po prawej stronie zamontowano tylko złącze USB 3.0, któremu towarzyszy przycisk zasilania.
Po lewej stronie znajdują się dwa złącza USB typu C, w tym jedno z obsługą interfejsu Thunderbolt 3, zintegrowane gniazdo audio oraz Lenovo OneKey Recovery.
Ponadto po prawej stronie oparcia na nadgarstki zamontowano skaner linii papilarnych.
Lenovo Yoga 720-13 – klawiatura, płytka dotykowa oraz głośniki
W Lenovo Yoga 720-13 zamontowano klawiaturę wyspową bez bloku numerycznego, wyposażoną w dwustopniowe białe podświetlenie. Klawisze pracują w dość interesujący sposób, bo mimo bardzo krótkiego skoku punkt aktywacji jest dobrze wyczuwalny. Co ciekawe, dotyczy to głównie centrum klawiatury: przełączniki po bokach są już zdecydowanie bardziej miękkie. Klawiatura jest cicha, ale potrafi się ugiąć pod naciskiem, tak samo jak reszta panelu roboczego.
Prostokątna płytka dotykowa o matowej gładkiej powierzchni jest odpowiednich rozmiarów. Nie mieliśmy żadnych problemów z jej obsługą. Jest bardzo precyzyjna i prawidłowo rozpoznaje dotyk. Funkcję prawego i lewego przycisku myszy zgodnie z obecnym trendem pełni jeden programowalny przycisk.
Lenovo Yoga 720-13 ma dwa głośniki umieszczone na spodzie, tuż przy przednich rogach. Sygnowane logo JBL przetworniki grają, jak na ultrabook, dobrze (logo JBL w tym przypadku nie jest tylko na pokaz), ale podobnie jak w innych konstrukcjach tego typu zauważalnie brakuje niskich tonów. Maksymalna zmierzona przez nas głośność to 65,2 dBA.
Lenovo Yoga 720-13 – matryca
Testowana Yoga 720-13 została wyposażona w błyszczący dotykowy ekran IPS o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości Full HD. Zastosowana w wyświetlaczu matryca, LG Display LP133WF4, trochę rozczarowuje maksymalną jasnością, 333,24 cd/m2. W słoneczne dni to za mało, skoro ekran jest błyszczący. Natomiast inne parametry są dobre. Kontrast statyczny wynosi 991 : 1, a odwzorowanie palet barw sRGB i Adobe RGB to, odpowiednio, 81,60% i 59,60%. Temperatura bieli, 6050 K, nieco odbiega od wartości neutralnej (kolorystyka jest trochę ocieplona), ale wciąż jest w normie. W działaniu warstwy dotykowej nie stwierdziliśmy żadnych anomalii. Matryca precyzyjnie reaguje na dotyk, pozwalając na przyjemne użytkowanie Yogi, szczególnie w formie tabletu. Podsumowując, wyświetlacz zadowoli każdego typowego użytkownika. Być może doceni go nawet część profesjonalistów zainteresowanych lekkim laptopem konwertowalnym.
Rozmiar i typ matrycy
|
13,3"/IPS/błyszcząca (z obsługą dotyku)
|
Rozdzielczość
|
1920 × 1080 pikseli
|
Maksymalna jasność
|
333,24 cd/m2
|
Pokrycie palety barwnej:
sRGB
Adobe RGB
|
81,6%
59,6%
|
Luminancja koloru czarnego (przy 180 cd/m2)
|
0,18 cm/m2
|
Kontrast rzeczywisty (statyczny)
|
991 : 1
|
Temperatura barwowa bieli (idealnie: 6500 K)
|
6050 K
|
Delta E:
średnia
maksymalna
|
5,69
11,79
|
Czas reakcji matryc IPS nigdy nie był ich atutem, ale testowana Yoga z wynikiem 31,2 ms w trakcie przełączania się pomiędzy kolorami czarny – biały – czarny odrobinę odbiega także od wcześniej testowanych przez nas konstrukcji.
Matryca jest podświetlana światłem ciągłym, co oznacza, że diody LED za panelem LCD nie migoczą nawet w niskich ustawieniach jasności.
Procedura testowa
Podczas testów szczególną uwagę zwróciliśmy na:
-
obudowę – jakość materiałów użytych do wykonania obudowy, jej ogólną trwałość;
-
klawiaturę – wygodę użytkowania, układ klawiszy podstawowych i funkcyjnych;
-
płytkę dotykową – wielkość, precyzję działania, solidność wykonania płytki i towarzyszących jej przycisków, głośność tych przycisków;
-
porty rozszerzeń – liczbę, rodzaj i położenie;
-
ekran – kąty widzenia (im większe, tym większa może być różnica w kącie nachylenia ekranu względem osi oka, zanim zaczną się pojawiać przebarwienia i zmiany kontrastu, a co za tym idzie – tym większa jest wygoda użytkowania), maksymalną jasność (im większa, tym lepiej obraz jest widoczny w mocno oświetlonych pomieszczeniach i na zewnątrz; rozsądnym minimum jest 200 cd/m2), pokrycie palety sRGB (im większe, tym więcej odcieni kolorów jest wyświetlanych, przez co barwy są bardziej naturalne i przyjemniejsze dla oka), kontrast statyczny (im większy, tym głębsza czerń; rozsądne minimum to 350 : 1);
-
głośniki – jakość dźwięku podczas odtwarzania muzyki oraz filmów;
-
czas działania – maksymalny czas działania bez ładowania mierzyliśmy przy słabym podświetleniu matrycy i wyłączonej sieci bezprzewodowej, w teście symulującym czytanie dokumentu; czas typowego użytkowania oznacza czas działania przy podświetleniu ekranu ustawionym na mniej więcej 180 cd/m2, włączonej sieci Wi-Fi i wymuszonym ruchu sieciowym; test „HD” sprawdza, jak długo laptop zdoła odtwarzać film HD bez podłączania do sieci elektrycznej przy mocnym podświetleniu ekranu i wyłączonym module Wi-Fi;
-
temperaturę – jaką temperaturę laptop osiąga pod dużym obciążeniem, czy się nie przegrzewa, czy można z niego komfortowo korzystać;
-
głośność – głośność systemu chłodzenia, zarówno w spoczynku, jak i pod obciążeniem.
Lenovo Yoga 720-13 – wydajność w programach użytkowych i grach
Lenovo Yoga 720-13 ma dwurdzeniowy, czterowątkowy procesor Core i7-7500U, taktowany z bazową częstotliwością 2,7 GHz. W trybie Turbo może się ona zwiększać do 3,5 GHz, gdy w użyciu są co najwyżej dwa rdzenie. Układ ten współpracuje z 8 GB pamięci operacyjnej DDR4 taktowanej z częstotliwością 2133 MHz, działającej w trybie dwukanałowym (dual channel). Za magazyn danych służy bardzo szybki nośnik SSD z interfejsem PCIe (Samsung MZVLW256HEHP, bardziej znany jako PM961) o pojemności 256 GB. Jak widać, laptop nie wyróżnia się wydajnością (wyjąwszy nośnik SSD) na tle innych komputerów przenośnych wyposażonych w podzespoły tej klasy.
Procesor Core i7-7500U ma zintegrowany układ graficzny, Intel HD Graphics 620. Takie GPU zdecydowanie nie zadowoli żadnego gracza, ponieważ nawet stary GeForce GT 940M jest znacznie szybszy. Lenovo Yoga 720-13 pozwoli zagrać w niskich ustawieniach jakości i rozdzielczości 720p co najwyżej w takie gry, jak Counter-Strike: Global Offensive i Skyrim.
Lenovo Yoga 720-13 – temperatura, głośność, czas działania
Temperaturę podzespołów i obudowy Lenovo Yoga 720-13 zwyczajowo zmierzyliśmy w dwóch najbardziej wymagających scenariuszach: podczas obciążenia samego procesora oraz jednoczesnego obciążenia CPU i GPU. Zaobserwowane wyniki utrwalaliśmy na zrzutach ekranowych.
W teście obciążenia samego CPU jego taktowanie już po chwili spowolniło z 3,5 GHz do bazowej częstotliwości 2,7 GHz. Spadek ten został wywołany tak samo jak we wcześniej testowanym modelu Lenovo Legion Y520: przez oprogramowanie układowe, które uznało nasze oprogramowanie testowe za zagrożenie dla sprzętu. Średnia temperatura CPU oscylowała wokół 76 stopni Celsjusza, z krótkimi skokami do 82 stopni.
W drugim scenariuszu średnia częstotliwość taktowania CPU ustabilizowała się na 1,4 GHz w wyniku przekroczenia limitu poboru mocy przez CPU, choć początkowo wynosiła jeszcze 2,7 GHz. Jak widać, throttling występuje, i do tego jest dość znaczny (bazowe taktowanie tego procesora to 2,7 GHz). Częstotliwość taktowania GPU początkowo wynosiła 1048 MHz, ale z czasem ustabilizowała się na 839 MHz. Jak zapewne stali Czytelnicy zauważyli, dotąd do odczytywania parametrów GPU zwykle używaliśmy GPU-Z, ale Creators Update ograniczył możliwości tego narzędzia do odczytu informacji z iGPU Intela. Temperatura iGPU w modelu Lenovo Yoga 720-13 oscylowała wokół 76 stopni Celsjusza.
Lenovo Yoga 720-13 – nagrzewanie się obudowy
Sprawdziliśmy też za pomocą kamery termowizyjnej, jak nagrzewa się obudowa modelu Lenovo Yoga 720-13 podczas jednoczesnego maksymalnego obciążenia CPU i GPU. Najcieplejszym miejscem jest górna część klawiatury, gdzie temperatura dochodzi do 47 stopni Celsjusza. Obszar WSAD jest trochę chłodniejszy, ale wciąż ciepły, bo rozgrzewa się do 44 stopni. Reszta klawiatury, z wyjątkiem chłodniejszego klawisza Enter, osiąga 39–40 stopni. Oparcie na nadgarstki jest wyraźnie chłodniejsze, bo temperatura nie przekracza tam 32 stopni.
Co ciekawe, na spodzie temperatura jest niższa: w najcieplejszym miejscu, czyli obok kratek wentylacyjnych, dochodzi do 46 stopni Celsjusza. Pozostała część obudowy jest wyraźnie chłodniejsza. Przykładowo przednia krawędź ma temperaturę około 35 stopni.
Lenovo Yoga 720-13 jest dość cichy. W teście pełnego obciążenia generował dźwięk na poziomie 33,9 dBA, czyli był cichszy od testowanego przez nas niedawno Hyperbooka, a zarazem trochę głośniejszy od modelu Acer Swift 3. Gdy podzespoły nie są obciążone albo obciążenie jest minimalne, wentylator jest prawie niesłyszalny, bo poziom dźwięku nie przekracza 20 dBA. Tak cichy dotąd nie był żaden z testowanych przez nas laptopów tej klasy.
Lenovo Yoga 720-13 – czas działania
Lenovo Yoga 720-13 ma akumulator o pojemności 48 Wh, który pozwala na typowe użytkowanie bez dostępu do gniazdka elektrycznego przez prawie 8,5 godziny. To jeden z lepszych wyników w naszym zestawieniu. Niewiele krótszy był czas wyświetlania filmu w jakości HD: nieco ponad 7,5 godziny.
Lenovo Yoga 720-13 – podsumowanie
Lenovo Yoga 720-13 to bardzo udany laptop konwertowalny. Ma wszystko, czego potrzeba. Jest stylowy, lekki, zadowalająco wydajny i długo działa na zasilaniu akumulatorowym. Pochwała należy się także za bardzo szybki nośnik SSD (PCIe z obsługą NVMe o pojemności 256 GB) oraz dobrą matrycę IPS z obsługą dotyku. Klawiatura jest przyjemna w użytkowaniu, chociaż nie podoba nam się w niej to, że ugina się podczas pisania, a do tego moment aktywacji przełącznika w różnych miejscach jest różnie wyczuwalny. Z kolei płytka dotykowa jest wygodna w obsłudze i precyzyjna. Laptop jest też dobrze wykonany, nie licząc skrzypienia, które występuje w egzemplarzu testowym. Dla niektórych istotną wadą może być spowalnianie taktowania CPU podczas maksymalnego obciążenia. Trzeba jednak wiedzieć, że to raczej się nie zdarza w takich urządzeniach, bo przecież nie jest to laptop do gier.
Podsumowując, za 4399 zł dostajemy konstrukcję, która może bez kompleksów rywalizować z podobnie wyposażoną, ale znacznie droższą konkurencją w postaci HP Spectre x360.
Do testów dostarczył: Lenovo
Cena w dniu publikacji (z VAT): 4399 zł